"noc bywa głucha, ale nie myśli"
Myśli nadal krążą i teraz już wiem, jak bardzo mnie nie szanujesz. Ja jednak niczego nie cofnę. Co więcej, myślę że umiem być człowiekiem i nic sobie nie zarzucam. Nawet ostatniej próby.
I nie chcę już uciekać.
Wkrótce stanę z Tobą twarzą w twarz i z tym, co między nami. Chociaż Ty jesteś już daleko.
A później będzie lepiej. Wciąż w to wierzę.
Reposted from dygoty via magnolia11